Na początku chcę Wam podziękować, za duże wsparcie i odzew po opublikowaniu postu o tym, że po raz kolejny system przysłowiowo pokazał nam środkowy palec. Pisząc odwołanie czułam totalne zażenowanie. Prawie wszędzie, podczas konsultacji Leona, u lekarzy, terapeutów i wielu, wielu innych specjalistów zawsze słyszałam, że Leon jest nieprzewidywalny. To straszne i bezduszne, jak czytam…
Tag: autyzm
Rodzeństwo w spektrum, czy dwoje to już tłok?
W pierwszych wpisach opowiadałam Wam, że przez około pierwsze dwa lata życia Leon rozwijał się w normie. Oprócz dziwnego obrazu nerki, nic nas w jego zachowaniu nie niepokoiło. Więc, gdy po pierwszej hospitalizacji Leona dowiedzieliśmy się, że wszystko jest w porządku, od razu zaczęliśmy myśleć o rodzeństwie dla Leo. Oboje z Rafałem posiadamy rodzeństwo i…
O porażkach, kryzysie i wyzwaniach, czyli co nas wzmacnia co osłabia
Z racji tego, że mam doświadczenie, w sytuacjach kryzysowych, a nasze życie stawia nam coraz to nowe wyzwania. Opowiem Wam o tym jak i gdzie szukać granicy pomiędzy tym „co nas nie zabije, to nas wzmocni” a dołkiem, który nas wciąga coraz niżej. Macie czasem takie dni, że nic nie idzie tak jak powinno? Przecież…
Mocniej, bardziej, więcej, czyli o zaburzeniu Czucia Głębokiego
Uzupełnieniem wpisu jest film mojego autorstwa: O Czuciu Głębokim mogłabym Wam pisać wiele. Jednak o tym, że to inaczej Propriocepcja i wiele innych książkowych informacji, możecie przeczytać wszędzie. Jak to wygląda rzeczywiście? To tak jakby Wasze dziecko było okręcone wieloma warstwami foli bąbelkowej i nie czuło po czym stąpa, czego dotyka, lub co widzi. Zaburzenia…
Leon od kuchni, o diecie, gotowaniu i samodzielności
Opowiem Wam o tym jak Leon całkowicie wygryzł mnie z kuchni 🙂 . Dobra, może nie całkowicie bo koniec końców to ja decyduje co gotujemy, aczkolwiek zainteresowanie Leona gotowaniem pomogło nam w wprowadzeniu diety, nauce samodzielności oraz w ogólnej terapii. Zacznę od tego, że bardzo mnie cieszy Wasz odzew na dotychczasowe wpisy. To co Wam…
O miłości, wierności, czyli jak pozostać w relacji nie tylko ze specjalnymi potrzebami
Rodzina kojarzy mi się z pontonem, dryfującym po wodzie. Dlaczego nie z łódką? Bo łódź jest stabilna, ciężka i nie nadaje się na płytkie wody życia, gdzie czasem trzeba sięgnąć dna, zaryć o muł. Ponton jest delikatny, niewielki, pomieści tylko tyle osób na ile jest przeznaczony. Gapowicze spowodują zatonięcie łodzi, lub w najlepszym wypadku chwilowe…
Ścianka wspinaczkowa, o małych alpinistach kilka słów
Opisuje Wam dużo gotowych sprzętów, pomocy, huśtawek, bujaków, itp. Opowiadam o wielu polskich markach jak Good Wood, Intibag czy Oloka Group. Uważam, że warto wspomagać tych bardzo kreatywnych twórców szczególnie w tych trudnych czasach. Jednak oprócz tego, że korzystamy z wielu gotowych pomocy i narzędzi terapeutycznych to sami również jesteśmy zwolennikami idei „zrób to sam”,…
Autyzm a trauma, czy jedno drugie wyklucza?
Moje dotychczasowe wpisy, stworzyły pole do wielu wspaniałych dialogów, w których często powtarzała się jedna kwestia. Pytanie, myśl, która siedzi mi w głowie od wielu lat. Mianowicie czy to jaki jest Leon to wina autyzmu czy reakcji na trudne przeżycia hospitalizacyjne. Chciałabym Wam po raz kolejny podziękować za liczne gratulacje, dzięki Wam mam motywację do…
Good Wood
W wpisie: Huśtawki, drabinki, kokony, czyli wszystko do bujania i kołysania obiecałam Wam, że produktem Good Wood zajmę się dokładniej w oddzielnej opowieści. Good Wood mamy od prawie dwóch lat i do tej pory jest u nas „meblem” numer jeden. Jest tak wielofunkcyjny, że zmienia jedynie swoją funkcję. W pierwszej kolejności kupiliśmy zestaw bujak, drabinka/zjeżdżalnia,…
Rok 2020, czy było aż tak źle?
Dla nas rok 2020 to była istna sinusoida wydarzeń uczuć i stanów emocjonalnych, ale gdy teraz o tym myślę naprawdę przydał się nam taki „specjalny” rok. Rok 2019 zakończył się z wielką pula rzeczy do załatwienia. Mieliśmy diagnozę autyzmu, trzeba było załatwić orzeczeni z poradni, pójść na konsultacje do neurologa. Poza tym Leon zaczął gorzej…